- Niewielka grupa studentów będzie mogła wziąć udział w zajęciach w murach uczelni, pozostała część studentów będzie te same zajęcia śledzić online w czasie rzeczywistym. Będziemy też prowadzić zajęcia w sposób zdalny - mówi Anna Żmuda-Muszyńska, rzeczniczka Akademii Górniczo-Hutniczej.
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego dokładne wytyczne na kolejny rok akademicki zaprezentują dopiero w przyszłym tygodniu. Uczelnie zamierzają potraktować to jednak bardziej w formie wskazówek i podejmować niezależne decyzje. Wybór sposobu kształcenia może ulec zmianie w zależności od sytuacji epidemiologicznej.
- Wykłady wieloosobowe będą realizowane online, natomiast zajęcia laboratoryjne i konwersatoryjne będą prowadzone tradycyjnie lub zdalnie. Jeśli jednak sytuacja w kraju będzie ulegała pogorszeniu wtedy zmodyfikujemy obecnie przyjęty model kształcenia - mówi Dorota Rojek-Koryzna, rzeczniczka Uniwersytetu Pedagogicznego.
Większość czołowych uczelni w kraju podobnie jak krakowskie ośrodki naukowe zamierza przyszły rok akademicki przeprowadzić w systemie mieszanym.