Dramatyczna sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Naukowcy z UJ apelują o wsparcie dla uchodźców

i

Autor: Kuba Paduch, Radio ESKA Pomysł na apel zrodził się w murach Instytutu Socjologii UJ.

Dramatyczna sytuacja na granicy polsko-białoruskiej. Naukowcy z UJ apelują o wsparcie dla uchodźców

2021-10-21 14:44

List pracowniczek i pracowników Uniwersytetu Jagiellońskiego w sprawie kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej ma już prawie 400 podpisów. Otwarty apel nawołuje do zażegnania sytuacji i niesienia pomocy potrzebującym bez względu na pochodzenie czy kolor skóry. Jak mówią pomysłodawczynie listy z Instytutu Socjologii UJ jest on wyrazem poczucia frustracji i bezsilności.

"Poczucie frustracji, niezgody i bezsilności". Prawie 400 naukowców Uniwersytetu Jagiellońskiego podpisało się pod apelem o rozwiązanie kryzysu humanitarnego na granicy polsko-białoruskiej. Pod apelem podpisała się między innymi uczelniana rzeczniczka praw i wolności akademickich. Uniwersytet zdecydował się też przeprowadzić warsztaty na temat zjawiska uchodźstwa.

Po opublikowaniu listu cały czas na nasze skrzynki mailowe spływają głosy poparcia i pytania co można jeszcze zrobić. Wiemy też, że  alternatywny list powstaje w społeczności studenckiej również tutaj w Uniwersytecie Jagiellońskim - mówi współautorka listu Justyna Struzik.

Wolontariusze, którzy ruszyli z Krakowa do Podlasia, by pomagać uchodźcom podkreślają, że sytuacja jest dramatyczna. Pas przygraniczny przypomina strefę wojny.

Najlepiej jest wyobrazić sobie szeroki pas lasu. Z jednej strony druty kolczaste i żołnierzy białoruskich, a z drugiej strony druty kolczaste i strażników granicznych polskich. W końcu ludzi, którzy znaleźli się w pułapce, bo nie mają możliwości ruchu. Nawet gdyby chcieli wrócić do swoich krajów, to nie mogą tego zrobić - mówi Małgorzata Wach z Międzynarodowego Centrum Empatii Dom Utopii.

Posłanka Daria Gosek-Popiołek jest obecnie przy granicy i pomaga rodzinom uchodźców wypełniać wnioski o azyl polityczny. Wnioski są wypełniane w lasach w ukryciu przed kontaktem ze Strażą Graniczną.

UJ jest pierwszą i obecnie jedyną uczelnią w Polsce, która przyłączyła się do międzynarodowej sieci Scholars at Risk, zapewniającej schronienie prześladowanym naukowcom i studentom. W ciągu ostatnich tygodni do organizacji wpłynęły prośby o pomoc od ponad 1200 osób z Afganistanu.

Działaniom Uniwersytetu Jagiellońskiego w kwestii kryzysu na granicy polsko-białoruskiej przyjrzał się Kuba Paduch:
Usnarz Górny na Podlasiu. Grupa uchodźców koczuje na granicy polsko-białoruskiej.