Egipt. Atak rekina na plaży w Dahab
W Egipcie doszło do kolejnego ataku rekina. Przypomnijmy, że w czerwcu w Hurghadzie rekin zaatakował i zabił 24-letniego Rosjanina. To nie pierwszy raz, kiedy w azjatyckiej części Egiptu dochodzi do ataku rekinów na ludzi. Jak czytamy w Międzynarodowym Spisie Ataków Rekinów, w ciągu ostatnich 30 lat odnotowano 28 ataków tych drapieżników na ludzi.
Do kolejnego doszło w czwartek w miejscowości Dahab. Jak podaje „Daily Mail” zaatakowana została turystka pochodząca z Aleksandrii. Plażowicze kąpiący się w morzu mieli nawet pomylić rekina z tuńczykiem, a z informacji podawanych w tej sprawie wynika, że kobieta w wyniku ataku rekina straciła lewe ramię.
Nieprzytomną obywatelkę Egiptu wydobyto z morza i przetransportowano do szpitala. Jak podaje „Daily Mail” jej stan określany jest jako stabilny. Po ataku rekina w Egipcie rozpoczęto poszukiwania drapieżnika przy użyciu harpunów, jednak próby te nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.
Po ataku władze zdecydowały się na zamknięcie plaży na południowej części Półwyspu Synaj.