Wybory prezydenckie w USA. Donald Trump konkuruję z Kamalą Harris
Nadchodząca jesień zapowiada się naprawdę gorąco w Stanach Zjednoczonych. Już 5 listopada Amerykanie i Amerykanki wybiorą nowego prezydenta kraju. Pierwotnie o reelekcję ubiegał się Joe Biden, jednak polityk postanowił wycofać się z wyścigu 21 lipca, do czego miało przekonywać go wielu polityków i polityczek z demokratycznego środowiska. Jego miejsce oficjalnie zajęła wiceprezydentka Kamala Harris i to właśnie ona powalczy o urząd z Donaldem Trumpem. Obecnie w USA prowadzona jest intensywna kampania wyborcza, której towarzyszą liczne spotkania i debaty. Kandydatkę Partii Demokratycznej poparło wiele osób ze świata kultury i sztuki. Kamala Harris doczekała się deklaracji oddania głosu od gwiazdy pokolenia Z piosenkarki Charlie XCX. Teraz poparła ją także Taylor Swift.
Janusz Korwin-Mikke obraża Taylor Swift
Informacja o udzieleniu poparcia Kamali Harris przez Taylor Swift odbiła się szerokim echem na całym świecie, ponieważ może mieć znaczący wpływ na wynik wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Według sondażu przeprowadzonego przez Redfield & Wilton Strategies nawet 18 proc. osób jest skłonna zagłosować na tego kandydata, którego wskaże gwiazda pop. Głos w sprawie piosenkarki zabrał na portalu X nawet Janusz Korwin-Mikke. Polityk w obraźliwy sposób wypowiedział się o Taylor Swift, nazywając ją mężczyzną. Jego wpis wywołał lawinę komentarzy, w których zdecydowana większość była krytyczna wobec konserwatysty.
— Kto to jest Janusz Korwin — podobno 100 osób w całej Polsce oświadczyło, że będzie na niego głosować? — czytamy w komentarzu pod nagraniem.
— Możesz być banalną piosenkarką i tekściarka piosenek dla nastolatków, a i tak mieć więcej w głowie niż mizoginistyczny podstarzały polityk z Polski, idealny dowód na to, że i to kwestia bardzo indywidualna. P.S. może i ona nie należy do partii, ale ty też już jej nie masz — czytamy w komentarzu pod nagraniem.
— Piosenkarka, która politycznie osiągnęła więcej, niż ty przez 80 lat kacapskiego pier****nia — czytamy w komentarzu pod nagraniem.
— Panie Januszu, proszę zachować zwyczaj spolszczenia imion i nazwisk i nazywajmy tego gagatka, jak należy — Krawiec Chyży — czytamy w komentarzu pod nagraniem.