- Wszystkie aparaty, które są u nas są wykorzystane, żeby zapewnić wszystkim bezpieczeństwo potrzebujemy takich aparatów na każdym oddziale. Obecnie już sześć naszych oddziałów jest przekształconych na covidowe i wiemy, że na tym sytuacja się nie skończy - mówi Edyta Gajewska, rzecznik prasowy Szpitala im. Jana Pawła II.
Informacje jak można wesprzeć Szpital im. Jana Pawła II znajdują się na stronie internetowej placówki.
Zbyt mała ilość sprzętu to nie jedyny problem szpitali. Placówki ciągle zmagają się z licznymi brakami kadrowymi, których przyczyną są nie tylko zakażenia wśród personelu.
- Mamy już sezon grypowy, ale także liczne problemy w związku koniecznością opieki nad dziećmi w związku z zamknięciem szkół. Braki wynikają też z kontynuacji system zmianowego, rotacje są jednak niezbędne, aby personel nie pracował ponad swoje siły - mówi Marcin Jędrychowski, dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie.
W Małopolsce od początku epidemii na koronawirusa zachorowało już prawie 80 tysięcy osób. Tylko we wtorek ta liczba powiększyła się o prawie 2 tysiące pozytywnych testów na obecność wirusa SARS-CoV-2.