Koronawirus pokrzyżował w tym roku wiele planów. Dotyczy to również wydarzeń w Krakowie, w których co roku uczestniczyli mieszkańcy stolicy Małopolski. Nie było m.in. Tradycyjnego Święta Rękawki czy Targów Bożonarodzeniowych. Teraz przyszedł czas na kolejne wydarzenie, z którego miasto musiało zrezygnować. Chodzi o Jarmark Świętojański.
Organizacja imprezy masowej dla kilkudziesięciu tysięcy osób wciąż niestety nie jest w obecnych warunkach możliwa. A przede wszystkim nie jest bezpieczna dla jej uczestników oraz organizatorów. – Bez Was, drodzy goście i szanowni Jarmarcznicy, wydarzenie, które od tylu lat stanowi wizytówkę Krakowa i jego bogatej historii, jest po prostu niemożliwe do zrealizowania – mówi Izabela Błaszczyk, dyrektor KBF, instytucji kultury Miasta Krakowa, która od pierwszej edycji organizuje Jarmark Świętojański.