Małopolska. Ponad 3 promile za lejcami. Nieodpowiedzialny woźnica zatrzymany w gminie Brzeźnica
Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Wadowicach otrzymał w piątek, 17 maja, niepokojące zgłoszenie. Dotyczyło ono woźnicy zaprzęgu konnego, który poruszał się po drogach publicznych na terenie gminy Brzeźnica i którego zachowanie wskazywało na stan nietrzeźwości. Na miejsce niezwłocznie skierowano patrol Wydziału Ruchu Drogowego.
Funkcjonariusze szybko zlokalizowali opisany zaprzęg. Już na pierwszy rzut oka sposób, w jaki poruszał się pojazd konny, wzbudził uzasadnione podejrzenia policjantów – woźnica wyraźnie miał problemy z utrzymaniem prostego toru jazdy i panowaniem nad zwierzęciem. Podczas rozmowy z 43-letnim mieszkańcem powiatu wadowickiego mundurowi od razu wyczuli od niego silną woń alkoholu.
Polecany artykuł:
Przeprowadzone na miejscu badanie alkomatem nie pozostawiło żadnych wątpliwości. Urządzenie wykazało w organizmie mężczyzny ponad 3 promile alkoholu. Taki wynik świadczy o skrajnej nieodpowiedzialności i stwarzaniu bezpośredniego zagrożenia nie tylko dla siebie, ale również dla innych uczestników ruchu drogowego oraz samego zwierzęcia.
Nietrzeźwy woźnica został natychmiast odsunięty od dalszego kierowania zaprzęgiem. Zarówno koń, jak i wóz, zostały przekazane pod opiekę wskazanej przez niego trzeźwej osoby, co zapobiegło dalszemu potencjalnemu niebezpieczeństwu na drodze.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, prowadzenie pojazdu innego niż mechaniczny (a takim jest zaprzęg konny) w stanie nietrzeźwości na drodze publicznej jest surowo karane. Za tego typu wykroczenie 43-latkowi grozi teraz kara aresztu albo grzywna, której minimalna wysokość to aż 2500 złotych.
