Babie lato w Polsce rozpieściło. Wyż sprowadził wysokie temperatury
Nie da się ukryć, że ostatnie dni w Polsce pozwoliły nacieszyć się idealnie jesienną aurą. Wysokie temperatury, słońce i gęste mgły, które nad ranem spowijały miasta, a do tego piękne, kolorowe liście spadające z drzew sprawiły, że nasze otoczenie stało się jak wyjęte z Pinteresta jesieniary. Nie da się ukryć, że dzięki wyżom, które przez ostatnie kilka dni przetaczają się nad Europą, październik w Polsce upłynął pod znakiem babiego lata. Chociaż ta nazwa bierze się od przędnych nici, wytwarzanych przez pająki, na których pokonują długie odległości, za babie lato uznaje się właśnie ten najpiękniejszy okres jesieni, kiedy pogoda najlepiej dopisuje. Niestety już wkrótce przyjdzie nam je pożegnać.
Babie lato jeszcze przez cały weekend. Słońce schowa się za chmury dopiero w niedzielę
Przez najbliższych kilka dni pogoda nie ulegnie znaczącym zmianom. Według prognoz pogody IMGW słońce będzie dopisywało w Polsce aż do soboty, 26 października, a w całym kraju słupki termometrów będą pokazywały od 14 do 17 st. C. Bez zaskoczeń będzie także nocą. Meteorolodzy zapowiadają, że wówczas temperatury będą plasować się na poziomie od 4 do 7 st. C. Wiatr nie będzie dokuczał, jednak nad radem w wielu miejscach mogą wystąpić przejściowe mgły. Taka sytuacja utrzyma się praktycznie do końca tego tygodnia. Dopiero w niedzielę, 27 października słońce zacznie chować się za chmury, chociaż w ciągu dnia słupki termometrów wciąż pokazywać będą od 14 st. C na wschodzie do 16 st. C na zachodzie.
Koniec babiego lata w Polsce. Po wyżach nadejdzie okres silnych opadów deszczu
W poniedziałek, 28 października pogoda przestanie dopisywać. Słońce schowa się za chmurami i będzie chłodniej. Słupki termometrów pokażą już tylko 13-14 st. C, a na Podlasiu będzie padać deszcz. IMGW ostrzega także przed silnym wiatrem, który może dać się we znaki mieszkańcom Pomorza. Na stałe z babim latem przyjdzie nam pożegnać się we wtorek, 29 października. Tego dnia zachmurzenie będzie bardzo duże, a w całej Polsce będą ulewy. Najmocniej popada w pasie od Małopolski, przez Śląsk i Dolny Śląsk, aż po województwo lubuskie. Będzie także znacznie chłodniej. Od 10 st. C na Podlasiu, przez 12-13 st. na południu Polski, aż do 14 st. w centrum i na Dolnym Śląsku.
