Kopiec Kościuszki się sypie. Bryła cały czas przesuwa się w jedną stronę. Niezbędny będzie więc remont jednego z najbardziej popularnych zabytków w stolicy Małopolski. Inwestycja planowana przez Komitet Kopca Kościuszki była omawiana przez członków Wojewódzkiej Rady Ochrony Zabytków.
Wojewódzka rada przychyliła się do tego, że musimy bezwzględnie zająć się Kopcem, bo inaczej nam się cały zsunie. W związku z tym na Wojewódzkiej Radzie Ochronie Zabytków zostały przestawione projekty, w jaki sposób należałoby to zrobić - mówi Monika Bogdanowska, Wojewódzka Konserwator Zabytków.
Według planów zbocza Kopca mają zostać wzmocnione przy wykorzystaniu technologii stosowanej m.in. na poboczach autostrad. Polega ona na nałożeniu siatki przestrzennej 3D, wypełnieniu jej kamiennym grysem.
Koszty renowacji Kopca sporo jednak wyniosą. Szacuje się, że będzie trzeba na to przeznaczyć ok. 20 mln zł. Pieniądze na ten cel Komitet Kopca Kościuszki będzie chciał zdobyć z funduszy norweskich lub unijnych, a prace zajmą co najmniej 1,5 roku.