Drogowy armagedon w Krakowie. Utrudnienia MPK
W sobotę na ulicach Krakowa pracuje cały sprzęt przeznaczony do zimowego utrzymania dróg, którym dysponuje Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. W stolicy Małopolski wciąż dają się we znaki opady śniegu, a co gorsza, prognozy wskazują, że utrzymywać się będą do niedzieli - w tym czasie może spaść nawet od 30 do 40 cm śniegu. Większość ulic miasta jest biała i śliska, dlatego magistrat apeluje do mieszkańców, żeby, jeśli nie mają takiej potrzeby, nie wyjeżdżali samochodami na drogi.
Śliskie nawierzchnie dróg spowodowały w sobotę rano utrudnienia w kursowaniu komunikacji miejskiej w Krakowie. Dotyczy to przede wszystkim linii aglomeracyjnych docierających do podkrakowskich miejscowości. Skrócenie lub zmiany tras notują linie:
- 169, 469 - kursują już po stałych trasach
- 267 - skrócona do Korzkiew Zamek
- 280 - skrócone do Wola Zachariaszowska Szkoła (nie dojeżdża do Owczar)
- 133 pomija ul. Bojki;
- 135 do Zbydniowic;
- 215 i 225 do Zbydniowic;
- 220 do Giebułtów Zielone Wzgórze;
- 227 do Garlica Murowana Kasztany;
- 234 - po problemach z przejazdem wróciła na stałą trasę,
- 235 kierowana przez ul. Petrażyckiego (pomija Libertów i Brzyczynę);
- 262 skrócony do Kocmyrzów-Luborzyca;
- 265 do Lusina Dolna;
- 277 do Michałowice Gościniec;
- 278 pomija Rudawę i Radwanowice;
- 310 do Będkowice Rynek po godz. 9:00 na ul. Podwale doszło także do wykolejenia tramwaju, przez co linie 8, 13, 18, 20 i 72 kierowane były objazdem. Z kolei na ul. Limanowskiego doszło do awarii zwrotnicy, a na ul. Bociana jezdnia była zbyt oblodzona, aby mogły poruszać się tamtędy autobusy.