Strajk rolników 4 kwietnia. Co zaplanowano?
W piątek, 9 lutego rozpoczął się strajk generalny rolników na terenie całej Polski. Od tego dnia mogliśmy obserwować blokadę dróg przez ciężki sprzęt rolniczy w różnych częściach Małopolski. Najbliższy protest zaplanowany jest na czwartek, 4 kwietnia. Tym razem protest ma potrwać tylko cztery godziny i jest zaplanowany na 10.00-14.00. Jego celem mają być lokalni politycy — posłowie, senatorowie i europarlamentarzyści, którzy tego dnia mają otrzymać od rolników specjalną "niespodziankę", czyli
— 4 kwietnia wybieramy się do biur posłów/senatorów w terenie bez względu na przynależność partyjną z wizytą i z małą „niespodzianką”. (Paczka obornika, słoik gnojówki, snopek słomy, kiszonka, produkt rolno-spożywczy, worek zboża). Zgłaszamy na dzień 4 kwietnia protest pod biurami posłów, senatorów oraz europosłów i jeśli to możliwe jedziemy tam traktorami. Planowany protest potrwa 4 godziny (10:00-14:00). W nagraniu musi wybrzmieć jasno, że to społeczeństwo prosi nas o to, abyśmy zaprosili do współpracy polityków. Jeżeli komisja Rolnictwa ogranicza kontakt ze społeczeństwem, to społeczeństwo przyjdzie pod biura członków komisji Rolnictwa — czytamy w komunikacie Ogólnopolskiego Komitetu Protestacyjnego.
Strajk rolników w Krakowie i Małopolsce 4 kwietnia
Na razie nie wiadomo dokładnie, czy strajk rolników w Krakowie i Małopolsce odbędzie się także w wymiarze miejskim, tj. czy dojdzie do blokowania ulic. Ze wstępnych informacji przekazanych przez komitaty strajkujących, do takich sytuacji tym razem ma nie dojść. Widać to także na mapie strajku, na której wyszczególniono miejsca blokad jedynie w województwie wielkopolskim. Nie wiadomo także na razie, czy małopolscy samorządowcy zostaną objęci akcją wręczania "prezentów" w postaci gnojówki i obornika.
Strajk rolników. Dlaczego zdecydowano się na tak drastyczny krok?
Dlaczego rolnicy zdecydowali się na tak drastyczny krok? Lista problemów jest bardzo długa. Jednym z nich jest spadek opłacalności produkcji oraz problemy z dystrybucją żywności, która coraz mniej się opłaca. Ważnym punktem spornym jest także import ukraińskiego zboża, wobec czego się sprzeciwiają. Dużym problemem dla rolników w całej Europie jest także Zielony Ład, czyli plan UE, którego celem jest osiągnięcie w 2050 r. zerowego poziomu emisji gazów cieplarnianych netto, oddzielenie wzrostu gospodarczego od zużywania zasobów, oraz wyrównywanie różnic ekonomicznych pomiędzy regionami.
