Do pożaru na os. Uroczym w Krakowie doszło w miniony poniedziałek. Straż pożarna na miejscu znalazła się trzy minuty po otrzymaniu zgłoszenia. Po przybyciu na miejsce, strażacy na trawniku znaleźli leżącą kobietę. Świadkowie zdarzenia poinformowali ich, że w płonącym mieszkaniu może znajdować się jeszcze druga osoba. Takowej jednak nie znaleziono.
35-latka została przewieziona do szpitala. Okazało się, że podczas pożaru wyskoczyła z okna. Niestety nie udało jej się uratować, zmarło w wyniku odniesionych obrażeń. Badania wykazały, że miała we krwi 3,8 promila alkoholu.
Na miejscu pożaru pracowało sześć zastępów straży pożarnej.
Mieszkanie zostało praktycznie doszczętnie spalone – powiedział rzecznik małopolskiej PSP.
Przyczyny i okoliczności zdarzenia wyjaśnia policja.