Kraków. Trwa zrzutka na odbudowę spalonej kwiaciarni
W internecie trwa zbiórka, której celem jest zebranie funduszy na odbudowę kwiaciarni „Kwiat Paproci”, która uległa zniszczeniu we wtorek, 22 października. Sprawę w mediach społecznościowych poruszył poseł na Sejm Rafał Komarewicz, który udostępnił rzeczoną zbiórkę. Kwiaciarnia została spalona w wyniku podłożenia ognia przez podpalaczy. Mężczyźni byli poszukiwani przez policję, jednak ich zatrzymania dokonała krakowska straż miejska.
Funkcjonariusze jadąc ul. Wężyka zauważyli osoby odpowiadające rysopisowi. Zgadzał się m.in. wiek oraz wskazane w rysopisie cechy charakterystyczne. Jak się okazało mężczyźni byli znani strażnikom z wcześniejszych interwencji. Chwilę później patrol ujął ich, a następnie przekazał przybyłym na miejsce policjantom. Na koniec policjanci potwierdził, że właśnie tę dwójkę poszukiwali – informuje Straż Miejska Miasta Karkowa.
W wyniku pożaru kwiaciarni przy cmentarzu na Grębałowie spłonął cały sprzęt i wyposażenie.
Straciliśmy nie tylko naszą pracę, ale i nasze marzenia. Jesteśmy zdeterminowani, by odbudować to, co zostało zniszczone, ale bez wsparcia będzie to niemożliwe. Każda złotówka pomoże nam wrócić na nogi i znów móc dostarczać Wam radość w postaci pięknych kwiatów. Prosimy o wsparcie, jakiekolwiek, nawet najmniejszy gest ma dla nas ogromne znaczenie – czytamy w opisie internetowej zrzutki.
Kwota, która jest potrzebna na odbudowę lokalu wynosi 30 tys. złotych. Do tej pory zbiórkę wsparło 99 osób, wpłacając łącznie 6,7 tys. złotych.