Ponad dwukrotnie więcej Ukraińców w Krakowie niż podają urzędnicy? Tak wynika z badań dwójki naukowców Uniwersytetu Ekonomicznego. Oficjalne dane miejskie mówią o 25 tysiącach Ukraińców. Konsul Generalny Ukrainy Oleh Mandiuk szacuje jednak, że w Krakowie jest ich od 60 do 70 tysięcy. Naukowcy z UEK-u zestawili ze sobą dane z czterech różnych źródeł, żeby to sprawdzić.
Ukraińców jest według danych z zameldowania siedem i pół tysiąca, jeżeli popatrzymy na dane z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego to jest dwa razy więcej. Jak popatrzymy na Zakład Ubezpieczeń Społecznych to jest dwadzieścia tysięcy, a jak popatrzymy na jeszcze inne źródło, czyli "big data" to Ukraińców w samym Krakowie jest prawie pięćdziesiąt tysięcy - mówi jeden z naukowców Konrad Pędziwiatr.
Big Data to są informacje które różne firmy komercyjne ściągają z urządzeń mobilnych, na przykład smartfonów. Jak podkreśla drugi z naukowców Jan Brzozowski, wszystko odbywa się zgodnie z prawem.
Klikając w naszych urządzeniach mobilnych nawet nie zdajemy sobie sprawy na co się zgadzamy. Jest tu masa informacji, w tym dane o geolokalizacji oraz pewne informacje dotyczące na przykład języka, w którym obsługujemy nasze urządzenia - mówi.
Panowie dodają, że wyniki ich badań stanowią dolną granicę. Firmy zbierające big data nie mają na przykład dostępu do wszystkich telefonów komórkowych czy danych z geolokalizacji. Naukowcy zwracają też uwagę, że ciekawe wyniki prezentują na przykład zestawienia danych z poszczególnych branż. I tak na przykład za pośrednictwem branży edukacji językowej, do Krakowa przybyło wielu Amerykanów i Brytyjczyków., którzy nie są ujęci w żadnych innych spisach ludności.
Polecany artykuł: