Kraków. Radni przegłosowali rezolucję ws. Konrada Berkowicza
W głosowaniu nad rezolucją ws. apelu o złożenie mandatu poselskiego przez posła Konfederacji Konrada Berkowicza brało udział łącznie 33 radnych (na 39 obecnych podczas głosowania). Za rezolucją zagłosowały 23 osoby, a przeciw 10. W treści podjętej ostatecznie rezolucji autorstwa radnych Koalicji Obywatelskiej czytamy, że „Rada Miasta Krakowa zwraca się do Pana Posła Konrada Berkowicza z apelem o złożenie mandatu poselskiego w związku z nagłośnionym w mediach incydentem w sklepie IKEA w Krakowie, skutkującym interwencją Policji i ukaraniem mandatem karnym za wyniesienie za linię kas towaru bez zapłaty”.
Rada podkreśliła, że standardy etyczne oczekiwane od osób sprawujących mandat poselski wymagają „nienagannej postawy oraz unikania zachowań naruszających zaufanie publiczne, niezależnie od ich kwalifikacji prawnej czy rozmiaru szkody”.
Polecany artykuł:
Rada wskazuje, że poseł - jako osoba publiczna, szczególnie rozpoznawalna wśród młodzieży - pełni funkcję wzoru do naśladowania, a nagłaśniane zachowania sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami wywierają demoralizujący wpływ społeczny i podważają autorytet instytucji publicznych – czytamy.
 
              Jak podają autorzy w uzasadnieniu:
Zasada zaufania obywateli do państwa oraz wymóg nieskazitelności charakteru i rzetelności osób sprawujących mandat przedstawicielski uzasadniają oczekiwanie, aby w sytuacjach podważających autorytet urzędu wyciągać konsekwencje polityczne, w tym rezygnację z mandatu. Wizerunkowy i wychowawczy wymiar sprawy jest tym poważniejszy, że ugrupowanie polityczne reprezentowane przez Pana Posła cieszy się istotnym poparciem wśród młodych wyborców; zachowania sprzeczne z prawem stanowią zły wzorzec dla młodzieży i podważają społeczną rolę debaty publicznej. Rada stoi na stanowisku, że rezygnacja z mandatu w opisanej sytuacji byłaby wyrazem odpowiedzialności i poszanowania standardów życia publicznego.
Przypomnijmy, że rezolucja dotyczy zdarzenia, do którego doszło w poniedziałek, 27 października w jednym ze sklepów sieci IKEA w Krakowie. Jak informowała małopolska policja, w godzinach przedpołudniowych „w jednym z krakowskich marketów meblowych pracownicy ochrony ujęli mężczyznę, który nie zapłacił za zakupy”. Jak się okazało, był to poseł Konfederacji Konrad Berkowicz, który za pośrednictwem mediów społecznościowych jeszcze tego samego dnia skomentował zajście.
Robiłem dziś w dużym pośpiechu spore zakupy w IKEA, słuchając czegoś na słuchawkach. Kasowałem wszystko, ale okazało się, że nie wszystko się nabiło. Zwykła nieuwaga. Patelnia i talerze. Głupi błąd, za który przeprosiłem i przyjąłem mandat. Nie zasłaniałem się immunitetem jak Mejza czy Sterczewski – napisał.
 
                   
             
             
            
         
            
        ![Tak obchodzono Wszystkich Świętych w Krakowie 100 lat temu. Cmentarz Rakowicki trudno rozpoznać [GALERIA]](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-9gPn-MkZX-uwDR_dzien-wszystkich-swietych-w-krakowie-w-latach-1925-1935-300x250.jpg) 
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
         
            
        