Książulo testuje świąteczny catering Magdy Gessler. Ceny zwalają z nóg
Słynny youtuber i tester jedzenia Książulo zasłynął w Internecie swoimi filmami, na którym sprawdza, jak smakują różne potrawy w całej Polsce. Po dogłębnej analizie smaku i cen kebabów, zapiekanek oraz potraw serwowanych na Jarmarkach Bożonarodzeniowych, organizowanych w dużych miasta Polski, przyszedł czas na jedzenie od Magdy Gessler. Książulo i Wojtek zamówili niemal wszystkie pozycje ze świątecznego menu znanej restauratorki. Jak wypada jedzenie od kulinarnej gwiazdy? W oczy rzuca się przede wszystkim astronomiczna cena. Panowie zaszaleli. Zamówili m.in. wędliny, trzy rodzaje ciast, soki, kapustę kiszoną, zupy, chleb, ryby oraz uszka. Za osiem toreb wypełnionych jedzeniem zapłacili 2730 złotych.
Delikatesy u Fukiera. Książulo i Wojtek zaskoczeni brakującymi pozycjami
Youtuberzy już na samym początku testu napotkali na poważne problemy. W ich zamówieniu brakowało kilka pozycji. Zapomniano o soku, za który panowie zapłacili 15 złotych i trzech ciastach — makowca, który kosztował 145 złotych, piernika za 90 złotych i jabłecznika za 75 złotych. Łącznie brakowało pozycji o wartości aż 325 złotych. Książulo zwrócił także uwagę na uszka, które miały ważyć 250 gram, a jego opakowanie zawierało tylko 78 gram produktu. Podczas testu panowie zgłosili problem restauracji. Ta zobowiązała się dostarczyć brakujące produkty następnego dnia. Wojtek stwierdził jednak, że jak ktoś ma zaproszonych gości, to jest to duży problem, bo jedzenie przyjdzie, jak ich już nie będzie.
— D*pa blada. Nie masz piernika, nie masz makowca, nie masz jabłecznika, d*pę masz, a nie święta — stwierdził Książulo.
Delikatesy u Fukiera. Ile kosztuje świąteczne jedzenie Magdy Gessler?
Na nagraniu Książulo i Wojtek wyliczają, ile zapłacili za zakupy w Delikatesach u Fukiera. Zwłaszcza ceny zup i pierogów mogą wywołać zawrót głowy. Słoik rosołu o pojemności 900 ml kosztował 63 złote, słoik solanki 50 złotych, zaś najdroższa okazała się grzybowa, której słoik kosztował aż 83 złote. Drogie także okazały się pierogi. Za 5 sztuk z kapustą i borowikami youtuberzy zapłacili 51 złotych. A jak ma się stosunek ceny do smaku? Książulo i Wojtek byli nieco rozczarowani zamówionym jedzeniem. Podczas testu przyznali, że niektórym daniom czegoś brakuje, zazwyczaj były nie do końca dobrze doprawione, brakowało soli i pieprzu.
— Sałatka jarzynowa. Jest smaczna, ale uważam, że jest w niej za dużo majonezu. [...] 41 zł za 300 gramów. Włoszczyzna, ogórek kiszony, jajko i majonez. Uważam to za totalnie przegiętą cenę — stwierdził Książulo. — Nie no, cztery dychy za coś takiego. Kosmos — dodał Wojek.