Magda Gessler w Krakowie. Jak wypadła restauracja „Voila”?
Magda Gessler w nowym sezonie „Kuchennych Rewolucji” wybrała się do Krakowa. Odwiedziła tam restaurację „Voila”, którą znajdziemy na Dębnikach, naprzeciw od Zamku Królewskiego na Wawelu.
Francuską restaurację prowadzi tam Dorota. Kobieta spędziła nad Sekwaną 20 lat, gdzie rozkoszowała się tamtejszą kuchnią, którą chciała przywieźć wraz ze sobą do stolicy Małopolski. Nietrudno domyślić się, że plan nie został w pełni zrealizowany.
Właścicielka jest przekonana o tym, że usługi jakie świadczy są wysokiej jakości. To goście mieli nie doceniać smaku i narzekać na ceny. Finalnie kobieta zdecydowała się poprosić o pomoc Magdę Gessler, która przyjęła wyzwanie.
Znana restauratorka nie szczypała się w język – skrytykowała tak ceny, jak i posiłki serwowane w lokalu. Właścicielka nie wyglądała na osobę, która lubi słuchać cudzych rad. Pomiędzy kobietami doszło do ostrej dyskusji, kiedy Magda Gessler wypunktowała arogancję i niegrzeczne odpowiedzi na negatywne opinie wystawiane przez gości.
- (…). Restaurator to jest taki człowiek, który ma taką energię, że ludzie do niego lgną. Pani ma taką energię, że trzeba sp*******ć – powiedziała Magda Gessler.
- No to sp******ę. No krótko – odpowiedziała Dorota.
Cały dialog możecie zobaczyć poniżej.
Czy rewolucje się powiodły?
Właściciele twierdzą, że tak, ale… na portalu z ogłoszeniami pojawiła się informacja, że restauracja „Voila Avignon Bistro” (bo tak obecnie nazywa się to miejsce) poszukuje inwestora z kwotą 350 tysięcy złotych po „świeżo udanych Kuchennych Rewolucjach”. Dlaczego potrzebne są pieniądze?
Szefostwo twierdzi, że właściciele lokalu po udziale w programie… podnieśli czynsz.
i
