Łukasz Gibała po wyborach w Krakowie. „Jesteśmy głosem połowy mieszkanek i mieszkańców Krakowa”
W niedzielę, 21 kwietnia w Krakowie odbyła się druga tura wyborów samorządowych 2024. Mieszkańcy stolicy Małopolski wybierali nowego prezydenta miasta, którym zgodnie z oficjalnymi wynikami Państwowej Komisji Wyborczej został Aleksander Miszalski (Platforma Obywatelska), który zdobył 51,04 proc. poparcia, pokonując Łukasza Gibałę (48,96 proc.).
Gratuluję mojemu kontrkandydatowi świetnego wyniku w wyborach. Miasto, które chcę budować będzie oparte na dialogu, współpracy i rozmowy ze wszystkimi. Również z tymi, którzy na mnie nie głosowali. Jestem gotowy do szybkiego rozpoczęcia pracy, jednak w tym tygodniu muszę jeszcze być obecny w Sejmie. Powoli zaczynamy jednak już wkraczać w nasze programy i koncepcje – powiedział w poniedziałkowy poranek podczas spotkania z mieszkańcami Aleksander Miszalski.
Długo z powyborczym komentarzem wstrzymywał się Łukasz Gibała, lider Krakowa dla Mieszkańców, dla którego były to trzecie wybory, w których walczył o urząd prezydenta Krakowa. W 2014 roku zanotował poparcie na poziomie 11,16 proc. Cztery lata później wynik wyborczy wyniósł 17,14 proc. W drugiej turze wyborów samorządowych 2024 w Krakowie Łukasza Gibałę poparło 48,96 proc. mieszkańców Krakowa (128 269 głosów).
Moi Drodzy, serdecznie dziękuję za każdy z 128 269 oddanych na mnie wczoraj głosów. Dziękuję Wam także za liczne słowa wsparcia i za to, że wielu z Was mocno angażowało się na różne sposoby w naszą kampanię. Walczyliśmy do ostatniej chwili. Do zwycięstwa zabrakło bardzo niewiele. Wyniki II tury dowodzą, że jesteśmy głosem połowy mieszkanek i mieszkańców Krakowa. Naszym celem zawsze było i nadal będzie, by ten głos był słyszany i szanowany. Stajemy do tego zadania z wdzięcznością za tak duże poparcie. Kraków jest jedynym dużym polskim miastem, w którym do końca w wyścigu prezydenckim udział brało niezależne środowisko polityczne – bez wsparcia całej machiny, jaką dysponują największe partie. Z całej tej drogi, jaką razem przeszliśmy, jestem bardzo dumny. Jesteście moją inspiracją i siłą – napisał w mediach społecznościowych Łukasz Gibała.