Łukasz Kmita wystartuje w wyborach na prezydenta Krakowa? Chaos w PiS
Prawo i Sprawiedliwość nie spieszy się z ogłoszeniem kandydata na prezydenta Krakowa w nadchodzących wyborach samorządowych. Pytanie, czy to celowa strategia, czy też wewnętrzne starcia. Nieoficjalnie mówiło się o wielu nazwiskach. Zaskoczenie przyniosło jednak poniedziałkowe popołudnie, 19 lutego, kiedy na tapet powróciło nazwisko byłego wojewody małopolskiego, Łukasza Kmity, który na początku miał być chętny, a potem zrezygnować. Decyzja ma być jednak podjęta "w samej Centrali" i faktycznie słyszymy nieoficjalnie, że za Łukaszem Kmitą ma optować sam prezes PiS, Jarosław Kaczyński. Łukasz Kmita jednak na razie tego nie ogłosił, a więc nadal jego kandydatura pozostaje w sferze spekulacji, choć bardziej niż jednoznacznie napisał o nim Ryszard Terlecki: Czy ktoś w Krakowie, poza grupką partyjnych kolegów, zna kandydata PO? Czy koś wie kogo wystawia PSL z Trzecią Drogą? Jedynym w tym gronie popularnym politykiem jest Łukasz Kmita, były wojewoda małopolski, obecnie poseł, znany ze swojej pracowitości i wszechstronnej aktywności.
Polecany artykuł:
Wybory samorządowe 2024, Kraków. Kto oficjalnie startuje na prezydenta?
Przypomnijmy, że o fotel prezydenta Krakowa oficjalnie ubiegają się prof. Stanisław Mazur, poseł KO Aleksander Miszalski, radny Łukasz Gibała oraz wiceprezydent miasta Andrzej Kulig. Start w wyborach zapowiedzieli też muzyk Marcin Bzyk-Bąk oraz poseł Konrad Berkowicz, kandydat Konfederacji oraz stowarzyszenia Bezpartyjni Samorządowcy Małopolski. Z wyścigu wycofał się aktywista Mateusz Jaśko.