Przepis na rosół według Magdy Gessler. Ten składnik jest zakazany
Nie tylko fani temperamentu Magdy Gessler mogą wyciągnąć wiele cennej wiedzy z oglądania jej popularnego programu, ale i ci, którzy sami lubią przyrządzać różne dania i brylują w kuchni. Oprócz oczywistej warstwy rozrywkowej, cenne są te momenty, gdy Magda Gessler zakłada biały fartuch, spina blond loki i wchodzi do restauracyjnej kuchni. Baczne oko i czujne ucho szybko wyłapie bezcenne wskazówki, które każdy z nas może zastosować. Wielu wie, że restauratorka stosuje takie triki, jak przygotowywanie kotletów mielonych z trzech rodzajów mięsa wołowego, cielęcego i wieprzowego, dodawanie do barszczu skórki z jabłek, do rosołu - lubczyk. Magda Gessler także słodzi wodę, w której gotuje kalafior, a do szpinaku dodaje gałkę muszkatołową. Ostatnio wyjawiła patent na to, co zrobić, by rosół był najpyszniejszy na świecie.
Tego nigdy nie dodawaj do rosołu. Według Magdy Gessler, to podstawowy błąd
Rosół to bezdyskusyjnie jedna z ulubionych zup Polaków i jednocześnie potrwa z najbogatszą tradycją. Rosół staropolski gotowano z całą bogatą oprawą rytuałów już w "Panu Tadeuszu". Nie jest tajemnicą, że restauratorka jest fanką dodawania do niego lubczyku, czyli zioła miłości i jak twierdzą niektórzy - afrodyzjaku. Niezbędna jest także ogromna ilość włoszczyzny (lecz absolutnie nie mrożonych warzyw), a także opalonej na ogniu cebuli. Magda Gessler zdradziła jednak, że największym kulinarnym grzechem Polaków jest dodawanie do rosołu... mięsa drobiowego. Tego, według niej absolutnie nie powinno się robić. Solić rosół natomiast powinno się dopiero 10 minut przed końcem gotowania.