Kto by się spodziewał, że 1 maja na Kasprowym Wierchu będzie tyle śniegu, że narciarze będą mogli wciąż cieszyć się białym szaleństwem. W Tatry powróciła zima. Pogoda jest idealna, bo spadł świeży śnieg, temperatura jest w tatrach jest ujemna, ale świeci piękne słońce. Można więc połączyć narciarstwo z opalaniem.
Na Kasprowym Wierchu leży 170 cm śniegu, a temperatura na szczycie spadła do minus 3 stopni C. Tymczasem w dolinach można jeszcze podziwiać krokusy, a w tatrzańskich dolinach pojawiają się także inne rośliny kwitnące m.in. pierwiosnki wyniosłe czy zawilce gajowe.
- W wyższych partiach Tatr ciągle mamy do czynienia z zimą. Jeżeli ktoś planuje wysokogórskie wyprawy, musi posiadać odpowiedni sprzęt. Prognozy na weekend majowy są dla Tatr dość chłodne, a w partiach szczytowych mogą pojawić się opady śniegu – powiedział przewodnik z Tatrzańskiego Parku Narodowego Tomasz Zając.
Podczas wędrówek dolinami można spotkać niedźwiedzie. W razie takiego spotkania trzeba spokojnie oddalić się w przeciwnym kierunku, bo w przypadku ucieczki, niedźwiedź może zacząć nas gonić – radzi Zając.
Z uwagi na lęki cietrzewi, popularny szlak z Doliny Chochołowskiej na szczyt Grzesia jest otwarty od godz. 8 do 17.