Mauritius. Problem ze szczurami i leptospirozą jest coraz większy
Leptospiroza jest chorobą bakteryjną przenoszoną przez kontakt z wodą zanieczyszczoną moczem szczurów, która może dostać się do organizmu przez oczy, nos, usta lub popękaną skórę. Choroba objawia się wysoką gorączką, której towarzyszą dreszcze, bóle głowy oraz mięśni i stawów. Leptospiroza może prowadzić do chorób i powikłań nerek, wątroby lub płuc. Łatwo można się jej nabawić, biorąc prysznic, zwłaszcza na plaży. Ale również przechodząc boso przez jakikolwiek zbiornik ze stojącą wodą, o co nietrudno na wyspie, gdzie deszcz jest zjawiskiem niemal codziennym. W przypadku wystąpienia objawów leptospirozy zaleca się natychmiastowe udanie się do ośrodka zdrowia.
Szczury zagrożeniem nie tylko dla ludzi, ale także dla zwierząt
Szczury są plagą Mauritiusa, którego znaczna część pokryta jest polami trzciny cukrowej, gdzie gryzonie te znajdują doskonałe schronienie i pokarm. Szczury nie tylko roznoszą choroby, czynią też spustoszenie w populacji ptaków i żółwi. Według niektórych naukowców, dziesiątkując populacje małych ptaków morskich, zagrażają również rafie koralowej Oceanu Indyjskiego, w budowie, której ptaki te odgrywają kluczową rolę.
Problem z leptospirozą się pogłębia
Z leptospirozą zmaga się również sąsiednia, należąca do Francji, wyspa Reunion. Od początku roku odnotowano tam już 204 przypadki tej choroby, a z tygodnia na tydzień jest ich coraz więcej. Na wyspie zamknięto niektóre przedszkola i szkoły, w których dostrzeżono ślady szczurów.