Zakopane

i

Autor: Emilia Niedźwiedzka, Unsplash Zdjęcie ilustracyjne

WIADOMOŚCI Z REGIONU

Miały być "poidełka dla koni", są nielegalne kwatery. Zakopane walczy z samowolą budowlaną na Bachledzkim Wierchu

2025-01-09 15:32

Zakopiański sąd zajął się samowolami budowlanymi na Bachledzki Wierchu, znajdującym się w centrum miasta. Jeden z lokalnych właścicieli ziemi zaczął budowę pięciu domków pod wynajem dla turystów, choć nie dopuszcza do tego plan zagospodarowania przestrzennego. Mężczyzna nic sobie z tego nie robi twierdząc, że buduje poidła dla koni. Równocześnie w Zakopanem powstała petycja mieszkańców do burmistrza Zakopanego, by ten objął Bachledzki Wierch specjalną ochroną, aby teren nie został zabudowany.

Spis treści

  1. Samowola budowlana w Zakopanem. Miały być "poidełka dla koni", są nielegalne kwatery
  2. Mieszkańcy Zakopanego oburzeni nielegalną zabudową Bachledzkiego Wierchu. Jest petycja do burmistrza
  3. Burmistrz Zakopanego reaguje na nielegalną zabudowę Bachledzkiego Wierchu

Samowola budowlana w Zakopanem. Miały być "poidełka dla koni", są nielegalne kwatery

Bachledzki Wierch to jedno z najbardziej wyjątkowych miejsc w Zakopanem i jako jedno z niewielu terenów w mieście, nie jest jeszcze zabudowane. Formalnie teren należy do prywatnego właściciela, jednak ze względu na to, że w planie zagospodarowania figuruje jako teren zielony oraz zgodnie z zapisami uchwały o Parku Kulturowym Kotliny Zakopiańskiej — nie może zostać zabudowany. Tymczasem na terenie Bachledzkiego Wierchu jeden z mieszkańców, będący właścicielem części działki, zaczął stawiać tam nielegalne budynki. Pod pretekstem tworzenia zbiorników na wodę dla koni, w tym miejscu zaczęło powstawać pięć trzykondygnacyjnych budynków. Chociaż sprawa miała swój początek jeszcze w 2020 roku, dopiero teraz trafiła do zakopiańskiego sądu.

— To są tereny rolne. W planie są jako niebudowlane ze względu na to, że w studium te tereny są niebudowlane. Ta budowa już sobie pączkuje na tych terenach i nie tylko na Bachleckim, ale w różnych miejscach w mieście. W tej chwili zawiązało się stowarzyszenie ochrony Bachledzkiego Wierchu, które wniosło do burmistrza o wsparcie miasta dla swoich działań, żeby powstrzymać niszczenie tego miejsca. Petycja jest powstała, zbierają pod nią podpisy — powiedziała nam Małgorzata Staszel z urzędu miasta w Zakopanem. — Jest to budowa budynków, wymagająca pozwolenia na budowę. Jest to pięć budynków. Dwa już są przykryte, a trzy są w trakcie budowy — dodała urzędniczka.

QUIZ wiedzy o Zakopanem. Jak dobrze znasz polską stolicę gór?
Pytanie 1 z 10
Jak nazywa się słynna skocznia narciarska w Zakopanem?
Wielka Krokiew

Mieszkańcy Zakopanego oburzeni nielegalną zabudową Bachledzkiego Wierchu. Jest petycja do burmistrza

Sytuacja, która ma miejsce na Bachledzkim Wierchu oburza lokalną społeczność. Mieszkańcy i mieszkanki regionu domagają się stanowczej reakcji od miasta na przeprowadzaną w tym miejscu nielegalną zabudowę. W tym celu stworzono specjalną petycję do burmistrza Zakopanego, Łukasza Filipowicza. W niej mieszkańcy i mieszkanki domagają się nie tylko ochrony przed zabudową, ale także przed rozjeżdżaniem tego miejsca przez quady oraz skutery śnieżne.

— Po raz pierwszy powinniśmy wszyscy powiedzieć "nie". Jak długo można to tolerować, tak de facto każdy z nas mógłby popełniać nie tylko wykroczenia, bo przecież to też jest sprawa karna. Tak naprawdę uderza to w naszą społeczność. Daje to przykład także pozostałym. Nie możemy być obojętni wobec takich rzeczy — powiedziała nam Agata Wojtowicz, mieszkanka gminy Zakopane. — Chcemy podjęcia działań. Chcemy, a wręcz domagamy się działania powiatowego inspektora nadzoru budowlanego i wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego. Musimy to zatrzymać, bo już sami widzimy, że coraz gorzej nam się tutaj mieszka i chcemy żyć w normalnych warunkach. Nie zapominajmy też o najważniejszym. To w dalszym ciągu jest łamanie prawa. Jak długo mamy być na to obojętni i wobec tego bezsilni — dodała.

Burmistrz Zakopanego reaguje na nielegalną zabudowę Bachledzkiego Wierchu

W rozmowie z nami burmistrza Zakopanego Łukasz Filipowicz podkreśla, że tereny Bachledzkiego Wierchu są szczególnie ważne w mieście, zwłaszcza z punktu widzenia mieszkańców. Jest to teren rekreacyjny, uważany za płuca miasta. Polityk uważa, że miejsce powinno być szczególnie chronione, zwłaszcza przed nielegalną zabudową.

— To jest odwieczny problem każdego samorządu, a w Zakopanem szczególnie. Z jednej strony ludzie chcą coś chronić, a z drugiej też coś budować. I chronić przed wszystkimi, ale nie przed właścicielami. Uważam, że trzeba chronić Bachledzki przed zabudową. Ładnie to ktoś kiedyś powiedział, że są to płuca Zakopanego. Jest to wyjątkowy teren rekreacyjny i takim powinien pozostać. Będziemy robić co w naszej mocy, żeby go bronić. Największą szkodą są powstające tam budowle i temu trzeba się zdecydowanie przeciwstawiać — powiedział nam burmistrz Zakopanego, Łukasz Filipowicz.

Kolejka oczekujących do wjazdu na Kasprowy Wierch. Zakopane przeżywa prawdziwe oblężenie:

50 ZŁOTYCH ZA KOTLETA! W ZAKOPANEM MOŻNA ZBANKRUTOWAĆ? ARABÓW JUŻ TU NIE MA| KOMENTERY
Kraków Radio ESKA Google News
Autor: