W niedzielnej paradzie wzięły udział setki osób, niosących uśmiech i drobne upominki dla dzieci ze szpitala w Prokocimiu. W tym roku MotoMikołaje obdarowały pacjentów grami planszowymi oraz puzzlami do świetlic oddziałowych. W internecie organizatorzy prowadzili także licytacje. Zebrane pieniądze przeznaczą na zakup drobnego sprzętu medycznego: termometrów, pulsoksymetrów oraz pomp dojelitowych.
- Pomaganie jest dobre, a my kochamy dzieci, dlatego tu jesteśmy. Ja to miałam łzy w oczach, gdy byliśmy w szpitalu. Cieszę się, że się inni ludzie cieszą. Przyozdobiliśmy też swoje motory. Mamy wielki wór Mikołaja, cukrowe laski, a wszystko jest oświetlone. Udowadniamy, że motocykliści wcale nie są tacy straszni. Trzeba pomagać, żeby dzieci, które są nieszczęśliwe, chociaż miały jeden dzień szczęśliwy - mówią MotoMikołaje.
W niedzielę odbył się także charytatywny spływ po Wiśle na SUPach, czyli na deskach z wiosłem. Uczestnicy przebrani w stroje Mikołaja zbierali prezenty i pieniądze dla Fundacji Dzieciom „Zdążyć z Pomocą”.
Polecany artykuł: