Tatry. Ze szlaku nad słynne tatrzańskie jezioro usuwane są hałdy śniegu i powalone drzewa
Usuwanie zwałów śniegu ze szlaku nad słynne tatrzańskie jezioro ma potrwać dwa dni. W piątek, 10 lutego mają zostać podane informacje odnośnie otwarcia tego licznie odwiedzanego szlaku.
Gigantycznych rozmiarów lawina śnieżna zeszła w miniony weekend ze Żlebu Żandarmerii przecinając drogę do Morskiego Oka powyżej Włosienicy. Zwały śniegu wyłamały las. Czoło lawiny miało wysokość około 8 do 10 metrów, a jej szerokość to około 100 do 150 metrów – ocenił leśniczy z rejonu ochronnego Morskie Oko.
To nie była jedyna lawina w tym rejonie. Wcześniej z Marchwicznej Przełęczy zeszły aż trzy lawiny do samego Morskiego Oka załamując taflę lodu na tym jeziorze. Schody prowadzące od schroniska nad brzeg Morskiego Oka zostały całkowicie zasypane. Kolejna lawina z Białego Żlebu zasypała drogę prowadzącą nad Morskie Oko. Szlak do Morskiego Oka oraz trakt do Doliny Pięciu Stawów Polskich są cały czas zamknięte. W Tatrach panują skrajnie trudne i niebezpieczne warunki do uprawiania turystyki. Wszystkie szlaki są zasypane grubą warstwą śniegu, występują głębokie zaspy, a na graniach utworzyły się nawisy śnieżne.
Ratownicy udostępnili zdjęcia z lotów śmigłowcem, które doskonale obrazują warunki w Tatrach. Możecie je zobaczyć tutaj:
Polecany artykuł: