Jest skwer, ale będzie też szafa. Park kieszonkowy imienia Papcia Chmiela w Krakowie zostanie rozbudowany o punkt wymiany komiksów. Inicjatorzy zarówno tego pomysłu zapowiadają, że początkowo sami zapewnią pewną liczbę komiksów, które znajdą się w szafie na start. Niekoniecznie tylko perypetie Tytusa, Romka i A'Tomka.
Nie jesteśmy skazani na Henryka Chmielewskiego. W Krakowie jest wielu miłośników komiksów i inne stowarzyszenia, w związku z tym liczymy na to, że mieszkańcy sami będą przynosić komiksy, z których kiedyś korzystali - mówi Piotr Furmanek ze Stowarzyszenia Pamięci Papcia Chmiela.
Pomysł ma już błogosławieństwo odpowiedzialnego za skwer Zarządu Zieleni Miejskiej, który obecnie projektuje szafę.
Prace będą skorelowane z przygotowaniem do wiosny, do lata przed cieplejszymi dniami, czyli z konserwacją elementów, które znajdują się na skwerze. Podest, który się tam znajduje na tym terenie zielonym będzie odświeżony, będzie olejowany - mówi rzeczniczka ZZM Aleksandra Mikolaszek.
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem szafa komiksowa Papcia Chmiela stanie na skwerze jego imienia już tej wiosny.
Stowarzyszanie Pamięci Papcia Chmiela podkreśla, że wciąż aktualny jest plan postawienia na skwerze wannolotu, czyli nietypowego pojazdu z "Księgi Piątej" przygód Tytusa, Romka i A'Tomka. Obecnie trwa poszukiwanie sponsorów takiej instalacji.