Niedźwiedź zawędrował w Gorce. Park narodowy apeluje do turystów

Niedźwiedź w Gorczańskim Parku Narodowym. Odnaleziono ślady łap

Gorczański Park Narodowy poinformował o niedźwiedziu w Gorcach, którego obecność odnotowano w ostatnim czasie. Jak przekazano, pojawiły się relacje osób, które widziały drapieżnika w górach, choć głównym czynnikiem określającym jego obecność są stwierdzenia tropów. Na ślady łap natknęli się pracownicy parku, m.in. na Hali Wzorowej i pod szczytem Turbacza. „Niedźwiedź nie występuje  w Gorcach na stałe, zazwyczaj pojawia się i przechodzi przez ten teren sporadycznie, a ostatni przypadek gawrowania stwierdzono w 2021 roku. Czy w tym roku niedźwiedź wybierze Gorce na miejsce zimowego odpoczynku?” – pisze GPN.

Niedźwiedź brunatny jest jedynym gatunkiem niedźwiedzia występującym w Polsce. Ssaki te żyją głównie w Karpatach i na Podkarpaciu, w Tatrach, Beskidach i Bieszczadach. W innych rejonach mogą występować w momencie przemieszczania się. Co zrobić, kiedy spotkamy niedźwiedzia w górach?

Przypominamy! Jeśli spotkasz niedźwiedzia zachowaj spokój i oddal się spokojnie w przeciwnym kierunku. Wędruj tylko oznakowanymi szlakami i za dnia. Zwierzęta wykorzystują noc do swobodnego przemieszczania się, a w czasie dnia odpoczywają – instruuje Gorczański Park Narodowy.

Warto pamiętać, że przypadki agresywnych zachowań niedźwiedzi zdarzają się w Polsce niezwykle rzadko, a ich najczęstszą przyczyną jest zaskoczenie zwierzęcia, np. wtedy, kiedy wędrujemy pod wiatr. Wówczas drapieżnik nie jest w stanie nas wywęszyć – przypomina Carpathian Brown Bear Project. Kiedy rzeczywiście dojdzie do spotkania z niedźwiedziem, zalecane jest ciche i powolne wycofanie się (kiedy nie odnotował naszej obecności). Jeżeli jednak niedźwiedź nas zauważy, to wówczas warto zachować spokój i pozostać na miejscu. Nie zaleca się ucieczki, gdyż ta może zachęcić zwierzę to pogoni – piszą specjaliści z Carpathian Brown Bear Project.

Doniesienia o niedźwiedziu w Gorcach nie są jedynymi w ostatnim czasie. Niedawno informowaliśmy o drapieżnikach, które coraz częściej odwiedzają Zakopane. Aż trzy osobniki pojawiły się… na przystanku autobusowym, gdzie plądrowały kosze na śmieci. W związku z ich obecnością przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego zaapelowali, aby nie pozostawiać wśród opadów resztek jedzenia.