Do tej pory ścieżka była wąska, nierówna i ciemna. Po remoncie ma być szeroko, pojawią się nowe ławki, kosze na śmieci, stojaki na rowery i pitnik. Dzięki tej inwestycji uda się domknąć ring wokół Błoń. Planowany termin oddanie ścieżki mieszkańcom to 31 czerwca tego roku.
Polecany artykuł:
Krakowianie narzekają, jak twierdzą ta inwestycja powinna przebiegać szybciej, bo to jeden z najważniejszych fragmentów Krakowa wybieramy do uprawiania sportu. Teraz jest tam błoto i trzeba zawracać. Rowerzyści liczyli na to, że uda się skończyć remont przed rozpoczęciem sezonu.
Kolejny problem to fakt, że fragmentem ścieżki od al. Focha dalej będą jeździć samochody. Zarząd Zieleni Miejskiej tłumaczy, że nie da się tego zmienić, bo to miejsce dojazdu do restauracji i klubu sportowego. Inne zdanie ma Marcin Dumnicki ze stowarzyszenia Kraków miastem rowerów.
Wystarczy zrobić tam dojazd tylko dla służb technicznych lub pracowników. Reszta osób może parkować w innych miejscach wzdłuż Błoń. To, że jeżdżą tam samochody jest bardzo niebezpieczne i zagraża życiu i zdrowiu pieszych, ale też rowerzystów i rolkarzy - mówi Marcin Dumnicki.
Zarząd Zieleni Miejskiej zapewnia, że uda się pogodzić interesy wszystkich grup. Będzie szeroko i bezpiecznie - zapewnia Aleksandra Mikolaszek. Nowym fragmentem ścieżki pojedziemy na początku wakacji.