Pierwszy prawie gotowy, teraz jeszcze dwa. Mowa o nowym moście kolejowym nad Wisłą łączącym centrum Krakowa z przystankiem Zabłocie. Pociągi wprawdzie jeszcze po nim nie jeżdżą, ale jak mówi rzecznik PKP PLK Piotr Hamarnik, to nastąpi już niedługo.
Trwają tam prace wykończeniowe, jest układana sieć trakcyjna a także podbijane jest torowisko. Do końca maja pociągi zostaną przeniesione właśnie na ten most co pozwoli nam ruszyć z kolejnym etapem prac budowlanych - mówi.
Czyli rozbiórka starego mostu kolejowego oraz budowa kolejnego. Inwestycja usprawni ruch kolejowy dalekobieżny i aglomeracyjny, ale też ruch pomiędzy bulwarami wiślanymi.
Docelowo do końca 2021 roku w sąsiedztwie przystanku kolejowego Kraków Zabłocie powstaną trzy nowe mosty kolejowe, znajdować się na nich będą cztery tory kolejowe i kładka pieszo-rowerowa - mówi Piotr Hamarnik.
Budowa mostów to część większego remontu linii kolejowej o łącznej długości 20 kilometrów. Zakłada on, że pociągi będą jechały przez centrum Krakowa z prędkością 100 kilometrów na godzinę.
Polecany artykuł: