Nauka, zabawa i relaks na świeżym powietrzu – czyli piknik rodzinny w Ogrodzie Doświadczeń! 20 lipca oddział Muzeum Inżynierii i Techniki przy Al. Pokoju przygotował całą masę dodatkowych atrakcji dla małych i dużych.
Wspólną zabawę rozpoczęła joga dla mam z dziećmi, zajęcia poprowadziła Agata z PremaYoga. wystarczyło zabrać kocyk dla maleństwa i matę do jogi, to dla mam z maluszkami do ok. 3 roku życia.
- Dla mnie to zdecydowanie nowe i fajne doświadczenie, z dwójką dzieci nie spodziewałam się, że będzie łatwo, ale o dziwo naprawdę daliśmy radę. Oczywiście pod koniec trzeba było poświęcić im już więcej uwagi, ale ćwiczyliśmy razem. Mój trzylatek zrobił " Psa z głową w dół" i dawał radę - cieszyła się Pani Magda.
Prawdziwą furorę zrobiła Zorba czyli spacer w wielkiej dmuchanej kuli z wytrzymałego tworzywa sztucznego przypominającej słońce. Kolejki chętnych nie odstraszyło ani palące słońce ani wysoka temperatura, maluchy dosłownie stawały na głowie.
- Na Zorbie mamy nawet wypisane nazwy planet, bo to takie nasze ogrodowe słoneczko. To w ogóle miejsce, gdzie wszyscy się świetnie bawią, jak to przy imprezach plenerowych ważnym elementem jest pogoda a ta nam sprzyja - mówiła Edyta Gajewska z Muzeum Inżynierii i Techniki.
Były też płyn nienewtonowski, krzyżówki z nagrodami i lekcja geologii o skamieniałościach, najmłodsi mieli możliwość bawienia się w piaskownicy wypełnionej skałą luźną czyli piaskiem z niespodzianką.
- Przyjechaliśmy tu aż z Kotliny Kłodzkiej, także 800 km za nami, ale jesteśmy tu specjalne na piknik. Już kiedyś temu wymyślimy, sobie, że przyjedziemy tutaj i w końcu się spełniło- podkreślała Pani Agata.
Na zakończenie dnia organizatorzy zaprosili do wspólnego projektowania unikalnych pinów, czyli wyjątkowych pamiątek z wizyty w Ogrodzie Doświadczeń. Pod czujnym okiem instruktorów każdy można stworzyć własny, oryginalny wzór i oczywiście zabrać go ze sobą do domu.