Piłkarze Cracovii przy pustych trybunach awansowali do półfinału Pucharu Polski

Ciesze się, że udało nam się przerwać serię czterech porażek z rzędu. Wiedzieliśmy, że mentalnie trzeba pozbierać nasz zespół. W 13 dni bardzo dużo się u nas zmieniło, w samym podejściu zawodników do rywalizacji widać bardzo dużo niepewności. Choć w poprzednim meczu w Zabrzu zagraliśmy nieźle, to w Tychach było widać nasze braki w rozegraniu - mówi Michał Probierz, trener Cracovii.

Mecz zgodnie z rządowymi rozporządzeniami w związku z epidemią koronawirusa odbył się przy pustych trybunach.`

Jest to dla nas pewna nowość. Trzeba do rywalizacji inaczej podejść mentalnie, bo atmosfera jest bardziej sparingowa, a trzeba trzymać przez 90 minut pełną koncentrację. Jest to inne granie, ale nie możemy do tego przywiązywać większej uwagi, tylko musimy robić swoją robotę na boisku - mówi Michał Helik, obrońca Cracovii.

Cracovia półfinałowego przeciwnika pozna podczas losowania 20 marca.