W biegu brały udział 5-osobowe sztafety. Każdy z zawodników mierzył się z dystansem 3,6 km wokół krakowskich Błoń. Po biegu w Parku Jordana odbył się piknik ze strefą chilloutu, zawody dla dzieci, koncerty i wspólne zdjęcia. Każdy z uczestników otrzymał pamiątkowy medal.
- Wspieramy tym biegiem innych. To po pierwsze wsparcie, a po drugie takie sprawdzenie się. Duch rywalizacji chyba w każdym się odzywa. Przed startem czasem biegałem, jeździłem na rowerze. Jest duma z medalu na szyi, duma i satysfakcja - mówili uczestnicy biegu.
Poland Business Run już od 12 lat pomaga osobom z niepełnosprawnościami np. po amputacjach i po mastektomii. Co dla beneficjentów oznacza ten bieg?
- Ciężko wyrazić tę wdzięczność słowami. Człowiek taki jak ja, który jest po amputacji, zderza się co chwilę z jakimiś problemami. Nagle okazuje się, że jest tyle ludzi, którzy chcą pomóc. Róbcie to dalej, a kto wie może za rok lub dwa ja też wystartuję, ale jako biegacz, a nie beneficjent - mówi Hubert Zaborowski - jeden z beneficjentów fundacji Poland Business Run.
Najszybsza w tym roku była sztafeta z Poznania, która pięciokrotnie okrążyła Błonia w 57 minut.