Pociągiem z Krakowa do Zakopanego pojedziesz "tylko" cztery godziny. Podróż na miarę XXI wieku?

Zakopane to jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w Polsce. Pomimo tego, że wiele osób uważa je za przereklamowane, a na sławnych Krupówkach o każdej porze roku można spotkać tłumy, ludzie wciąż chętnie je wybierają. Oczywiście na Podhalu nie brakuje pięknych miejsc. Wystarczy zrezygnować ze spaceru głównym deptakiem czy z wyjazdu na Gubałówkę. Wokół Zakopanego znajdziemy wiele pięknych tras spacerowych zarówno po górach, jak i po dolinach.

Dojazd do stolicy Tatr również wiąże się z wieloma wyzwaniami. Zakopianka wciąż jest przebudowywana i w wielu miejscach natkniemy się na korki. Bardzo często dochodzi tam też do wypadków. Jaką mamy więc alternatywę? Podróż pociągiem. W tym wypadku możemy jednak stracić dużo czasu.

Kraków i Zakopane dzieli nieco ponad 100 km. Okazuje się, że tę trasę pociągiem najszybciej dotrzemy w trzy godziny. Połączenie obsługuje Express InterCity, a całkowity czas przejazdu wynosi 3 godziny i 2 minut. Może być jednak gorzej. Spółka Polregio zapewnia przejazd ponad czterogodzinny. Pociąg na trasie zatrzymuje się aż 41 razy!

Czy będzie lepiej? Jak zapewnia spółka PKP PLK, czas przejazdu ma się skrócić. Modernizacja kolejowej "zakopianki" zakończy się w 2023 roku. Wtedy do stolicy Tatr z Krakowa dojedziemy ponoć szybciej.