Diety Radnych wyższe o połowę, a pensja Prezydenta o nawet siedem tysięcy złotych. Urząd Miasta Krakowa przygotował projekt uchwały podwyżek dla członków Rady Miasta i Prezydenta Jacka Majchrowskiego. Pensja Prezydenta będzie wynosiła albo szesnaście, albo prawie dwadzieścia tysięcy złotych, ale Rada nie ma tu wielkiego wyboru. Mogą co najwyżej zmniejszyć ostateczną kwotę pensji Prezydenta o 20 procent, czyli z 20 tysięcy do 16.
Ustawa z września tego roku określiła wynagrodzenia dla osób, które pełnią kierownicze stanowiska w instytucjach państwowych i samorządowych. To jest właśnie ta ustawa, na podstawie której Rada Gminy, w tym wypadku Miasta Krakowa, musi podjąć decyzję, że Prezydent będzie zarabiał więcej - mówi rzeczniczka Prezydenta Monika Chylaszek.
Radni w myśl projektu będą otrzymywać diety w wysokości ponad 4 tysięcy złotych zamiast - tak jak do tej pory - 2,5. Przewodniczący Rady Dominik Jaśkowiec jest temu przeciwny, ale jednocześnie pewny, że Radni to przegłosują.
Zwiększanie diet Radny jest tylko protezą, bo ona nie rozwiązuje problemu dorabiania. Mamy Radnych, którzy zarabiają w jednostkach miejskich, co jest absurdalną sytuacją. Tego po prostu w ten sposób nie rozwiążemy, tylko narazimy się opinii publicznej. Zresztą w jakimś stopniu słusznie jeśli spojrzymy na sytuację gospodarczą w kraju - mówi.
W ciągu 19 lat urzędowania pensja Prezydenta Jacka Majchrowskiego wzrosła o dokładnie 5 procent. Głosowanie nad projektem podwyżek ma się odbyć 17 listopada.