Zakopane jak mały Dubaj? Turyści z krajów arabskich dopisali, ale górale zaczynają się skarżyć
Nie da się ukryć, że kolejny rok z rzędu w Zakopanem aż roi się od turystów z Bliskiego Wschodu. Arabowie wyjątkowo upodobali sobie Podhale i przyjeżdżają tutaj na letni wypoczynek całymi rodzinami. Jak poinformował nas Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej, to turyści, którzy chętnie wybierają długi wypoczynek, a przy tym nie żałują pieniędzy na kwatery o wysokim standardzie. Co ciekawe, lokalni przedsiębiorcy przyznają jednak, że Arabowie zaczynają sprawować w Zakopanem coraz więcej problemów. Nie tylko parkują samochody w niedozwolonych miejscach, ale także bezpardonowo targują się na zakupach.
Polski turysta pokazał, jak w Zakopanem dbają o turystów z krajów arabskich
Obecność gości z krajów arabskich od kilku lat w Zakopanem jest już standardem. Górale zdążyli się już do nich przyzwyczaić, co więcej, wielu z nich postanowiło dostosować swoją ofertę do egzotycznego gościa. Agata Wojtowicz z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej przyznała, że rozważają także wprowadzenie kursów języka arabskiego dla lokalnych przedsiębiorców. Na te nie trzeba było jednak czekać, by górale w Zakopanem zaczęli dostosowywać swoją ofertę do egzotycznych gości. Coraz częściej w mieście można spotkać napisy po arabsku, zaś restauracje oferują dania typu halal, czyli odpowiednie dla gości z Półwyspu Arabskiego.
To sprawia, że polscy turyści przeżywają szok na Podhalu. Na TikToku pojawiło się nagranie turysty, który pokazał, jak wygląda obecnie centrum Zakopanego. Na wideo możemy zobaczyć restaurację, która zamieściła dodatkowe znaki z napisami w języku arabskim. To wywołało mieszane uczucia internautów. Część osób pochwaliła ten pomysł za przedsiębiorczość, inni krytykowali, że górale się sprzedali. To także wywołało sprzeciw części komentujących, którzy przyznali, że w wielu państwach na świecie można także spotkać polskie sklepy.
— A to źle? Ja mam niedaleko tureckiego kebaba, orientalne głównie tajskie, włoskie, indyjskie, japońskie. Jest dzięki temu, z czego wybierać — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— I co z tego nasze sklepy też są w różnych państwach i nikt nie robi z tego problemu — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— Górale za parę srebrników by się sprzedali zrobili z Zakopanego arabską wioskę — czytamy w komentarzach pod nagraniem.
— Górale jednak są pazerni i swoją godność sprzedają za srebrniki wstyd — czytamy w komentarzach pod nagraniem.