Jechał dwa razy szybciej, niż powinien. Dostał spory mandat
Zakopianka to jedna z najczęściej uczęszczanych dróg prowadząca do Krakowa. Policjanci z grupy „Speed” kontrolują ten obszar, starając się złapać wszystkich kierowców przekraczających prędkość. We wtorek, 3 stycznia zobaczyli samochód, który wprawił ich w osłupienie. Miernik prędkości pokazał zaskakującą liczbę. Natychmiast kazali mu się zatrzymać.
Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę Volkswagena około godz. 10:45. Jechał od strony Myślenic. Okazało się, że za kółkiem siedział 21-latek. To nie było jego pierwsze spotkanie z policją.
- Pomiar ręcznym miernikiem wykazał, że kierowca porusza się z prędkością 145 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 70 km/h. Ponadto kierujący w pewnym momencie złamał zakaz wyprzedzania pojazdów silnikowych na skrzyżowaniu. Po zatrzymaniu 21-letniego kierującego okazało się, że przekroczenie prędkości jest w przypadku tego mężczyzny tzw. recydywą – mówi małopolska policja.
Polecany artykuł:
Za oba popełnione wykroczenia mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 6 tys. zł oraz 25 punktami karnymi. Za przekroczenie limitu punktowego, służby zatrzymały 21-latkowi prawo jazdy i sporządzono wniosek o kontrolne sprawdzenie kwalifikacji.
Policja cały czas przypomina, że za przekroczenie prędkości o 71 km/h i więcej, taryfikator przewiduje mandat karny w kwocie 2500 zł i 15 punktów. W przypadku recydywy kwota mandatu wynosi 5 tys. zł. Jeżeli czyn ten został popełniony na drodze w obszarze zabudowanym – dodatkowo następuje zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące w trybie administracyjnym.