Wypadek busa na autostradzie A4 w Kłaju
W czwartek, 14 listopada, około godziny 2.30 w nocy doszło do poważnego wypadku z udziałem busa na 449 kilometrze autostrady A4 pomiędzy Bochnią a Krakowem, w miejscowości Kłaj. Wówczas pojazd zjechał z trasy i uderzył w słup oraz bariery energochłonne. Tuż po wypadku droga w obu kierunkach była zablokowana, dopiero po kilku godzinach została odblokowana. Na miejscu zdarzenia pracowało sześć karetek, pięć pojazdów straży pożarnej i policja. Lądował także śmigłowiec LPR. Obecnie wszystkie osoby poszkodowane zostały przetransportowane do szpitala. Stan dwóch z pięciu osób jest ciężki.
— Po triażu, czyli segregacji rannych w wypadku masowym, w zależności od stopnia obrażeń oraz rokowania, zakwalifikowano dwie osoby w kolorze czerwonym, czyli o priorytetowym działaniu medycznym oraz pięć osób w kolorze żółtym. Łącznie w busie podróżowało siedem osób. Autostrada podczas działań była zablokowana i dopiero po chwili odblokowano jeden pas ruchu. Finalnie wszystkie siedem osób uczestniczących w zdarzeniu zostało zabranych do szpitali — powiedział nam rzecznik prasowy małopolskiej PSP mł. kpt. mgr Hubert Ciepły.