Powiat oświęcimski walczy ze skutkami powodzi. Najtrudniejsza sytuacja w gminie Brzeszcze

Dramatyczna sytuacja w gminie Brzeszcze. Trwa walka ze skutkami powodzi

W poniedziałek, 16 września służby wciąż zmagają się ze skutkami powodzi, do której doszło w miniony weekend na terenie powiatu oświęcimskiego. Co istotne, stan Wisły w Jawiszowicach wynosi obecnie 692 cm. Rzeka przekroczyła stan alarmowy (630 cm). Zgodnie z prognozami IMGW we wtorek stan rzeki wyniesie 649 cm, a w środę 536 cm. W wyniku wylania rzek mocno ucierpiały Brzeszcze i Jawiszowice. Gdzie sytuacja jest najtrudniejsza?

Stan alarmowy oczywiście jest cały czas przekroczony. Od najwyższego poziomu opadł około metra. Wciąż prowadzimy działania nie tylko związane z rozlewiskami, które powstały na terenie gminy, gdzie są także m.in. szkody górnicze. Stan Wisły nadal nie pozwala lokalnym ciekom wpłynąć do siebie, bo zamknięte zostały lokalne klapy, które odprowadzają wodę. Cały czas trwa pompowanie, pracują strażacy i ratownicy spoza powiatu, z terenu woj. małopolskiego. Mowa tu zarówno o OSP, jak i PSP. Najtrudniejsza sytuacja panuje w gminie Brzeszcze. Tam działania trwają już kilka dni. Po sobotnich opadach działania prowadzone są również na terenie m.in. gminy Chełmek czy Oświęcim. Od soboty przeprowadziliśmy ponad 400 interwencji. To jest bardzo płynna liczba. Nie wiadomo, na czym się zatrzymamy. Najbardziej skumulowane działania, które pewnie jeszcze trochę potrwają, prowadzimy w gminie Brzeszcze – mówi bryg. Zbigniew Jekiełek – Dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej.

Przejezdna trasa DW 933, pomiędzy Brzeszczami i Pszczyną

Przypomnijmy, że w poniedziałek rano został przywrócony ruch na przebudowywanym moście nad Wisłą w ciągu ruchliwej DW 933, na trasie pomiędzy Brzeszczami i Pszczyną. Przeprawa została zamknięta w niedzielę wieczorem w związku z prognozami dotyczącymi nasilonych opadów deszczu.

Powódź w gminie Brzeszcze. Z żywiołem walczy straż pożarna i wojsko [GALERIA]