Psy zaatakowały stado owiec na Podhalu. Aż 20 zwierząt zostało zagryzionych

Małopolska. Dwa psy zaatakowały stado owiec. Zginęło 20 zwierząt

W sobotę, 8 marca 2025 roku, dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu został poinformowany przez właściciela stada owiec, że jego zwierzęta zostały napadnięte przez dwa psy. Jednego z nich udało się pochwycić mężczyźnie, a drugi uciekł. Jak wynikało z zawiadomienia wskutek ataku psów miało zginąć 20 owiec. Policjant postanowił rozpytać mieszkańców wsi i pokazać im zdjęcia złapanego psa w celu ustalenia jego właściciela. Podjęta próba zakończyła się niepowodzeniem, ale mundurowy odkrył, że pies jest oznakowany za pomocą mikrochipa. Dzięki temu udało się namierzyć numer telefonu osoby, do której należał agresywny czworonóg.

– Policjant udał się do miejscowości Zaskale, gdzie jeden z mieszkańców ma dwa psy rasy husky. Właściciel psów poinformował policjanta, że jeden z psów uciekł w nocy i do tej pory się nie odnalazł. Mężczyzna rozpoznał swojego psa na okazanym zdjęciu. Dzielnicowy poinformował go, że jego pies zagryzł kilkanaście owiec na szkodę mieszkańca Maruszyny – relacjonuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Targu.

Właściciel psa przyjął mandat karny w wysokości 250 złotych. Mężczyzna, poczuwając się do winy, zobowiązał się również do zadośćuczynienia pokrzywdzonemu za jego stratę.

Pierwsza ofiara śmiertelna wypalania traw w Małopolsce. Nie żyje 78-letni mężczyzna [GALERIA]