W stuletniej historii klubu Puszcza Niepołomice jeszcze nigdy nie awansowała do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Po meczach barażowych z Wisłą Kraków i Bruk-Betem Termalicą Nieciecza niepołomiczanie wywalczyli grę w Ekstraklasie w przyszłym sezonie. Jak przyznaje Marek Bartoszek, prezes spółki Niepołomicki Sport, zarządzającej Puszczą, w klubie obecnie cieszą się z awansu.
Gdyby ktoś napisał książkę z tym wszystkim, co działo się w sezonie, to recenzje tego dzieła byłyby krytyczne. To jest po prostu zbyt bajkowa historia, za mało prawdopodobna, ale faktycznie, udało się i w sezonie naszego stulecia awansowaliśmy do Ekstraklasy.
Mimo radości, sen z powiek "Żubrom" w najbliższych tygodniach spędzać może kwestia stadionu. Obiekt przy Kusocińskiego 2 w Niepołomicach nie spełnia wymogów, które mają władze Ekstraklasy. W związku z tym beniaminek prowadzi rozmowy z Wisłą Kraków i Zarządem Infrastruktury Sportowej w stolicy Małopolski. Jak przyznaje Michał Sobolewski, rzecznik tego ostatniego, miasto dało Puszczy wstępną promesę, ale pozostaje jeszcze dogadać się z Białą Gwiazdą.
Władze Puszczy Niepołomice muszą dogadać się jeszcze z Wisłą Kraków, bo choć stadion przy Reymonta jest obiektem miejskim, to wedle umów z Wiślakami oni odpowiadają między innymi za stan murawy. Stąd konieczność zawarcia porozumienia między klubami, którego jeszcze nie mamy.
Wisła poinformowała, że rozmowy w sprawie stadionu będą prowadzone pod koniec tego tygodnia. Przeciwko udostępnianiu obiektu Puszczy protestują grupy kibicowskie, między innymi Ultra Wisła. Władze krakowskiego klubu zapewniają jednak, że nie zamierzają robić problemów niepołomiczanom. Rywalizacja w Ekstraklasie rozpocznie się 22 lipca.