Reddit. Rodzice chcą oddać do adopcji trzymiesięczną córkę. Tłumaczą się z decyzji
Wielką sensację wywołał wpis na Reddicie, w którym pewien mężczyzna wyznał, że wraz z żoną podjęli decyzję, aby oddać do adopcji ich trzymiesięczną córkę. Tłumaczy w nim, że dla niego i jego partnerki zawsze najważniejsza była praca. Z tego powodu kobieta już po dwóch tygodniach od urodzenia dziecka postanowiła wrócić do swojego stałego zajęcia. We wpisie nie ukrywał, że oboje są nieszczęśliwi odkąd córka pojawiła się w ich życiu i nie pamiętają już, jak wygląda ich życie sprzed czasów posiadania potomstwa. Podkreślał, że kocha zarówno dziecko jak i żonę, i chce dla nich obu jak najlepiej, dlatego uważa tę decyzję za słuszną.
— Trudno mi sobie przypomnieć życie bez dziecka. Kocham moją córkę, nie zrozumcie mnie źle, a oddanie jej do adopcji nie byłoby łatwym zadaniem. Ale zatrzymanie jej może sprawić, że moja żona będzie nieszczęśliwa — w rzeczywistości to uczyni ją nieszczęśliwą. To, czego ostatecznie chcę, to, co jest najlepsze dla Catherine i dla Elizabeth i szczerze myślę, że to może być najlepsza opcja dla wszystkich — napisał mężczyzna.
Rodzice chcą oddać dziecko do adopcji. W komentarzach fala hejtu
Oddanie dziecka do adopcji to bardzo trudna decyzja, niezależnie od okoliczności. Nie dziwi więc poruszenie, które wywołał wpis internauty. W odpowiedzi na to wyznanie w komentarzach pojawiła się fala hejtu. Wiele osób uważało, że ich decyzja jest bezduszna, a ludzie przekonywali, że nawet psa nie potraktowaliby w ten sposób. Nie zabrakło jednak osób, które wskazywały, że to decyzja rodziców i jeśli uważają ją za słuszną, to powinni ją podjąć. Niektórzy wskazywali, że to lepsze rozwiązanie, niż tkwienie w trudnej sytuacji, mogącej doprowadzić do innych, wręcz patologicznych rozwiązań. Historia jednak zdecydowanie skłania do myślenia i zwraca uwagę na fakt, że posiadanie dziecka to decyzja wiążąca na całe życie, a podejmowanie jej pochopnie może mieć wiele natywnych konsekwencji.
— Pokazałem więcej emocji, żegnając się z psami, które przygarniałem na kilka dni — czytamy w komentarzach pod wpisem.
— Ci ludzie brzmią jak roboty albo kosmici próbujący ludzkiego życia — czytamy w komentarzach pod wpisem.
— Zasadniczo potraktowali porzucenie dziecka jako transakcyjną wymianę między dwiema stronami — czytamy w komentarzach pod wpisem.