Policja i prokuratura w Zakopanem wyjaśniają sprawę rozbiórki domu wypoczynkowego Panorama na Antałówce pod Giewontem. Rozbiórka rozpoczęła się w sobotę rano. Tymczasem okazuje się, że budynek wpisany jest do wojewódzkiej i gminnej ewidencji zabytków. Zdaniem Małgorzaty Staszel z biuro miejskiego konserwatora zabytków w Zakopanem, właściciel nie miał prawa rozbierać budynku.
Polecany artykuł:
Budynek został wpisany do wojewódzkiej ewidencji zabytków 7 stycznia. Zarządzeniem burmistrza z 29 stycznia został również wpisany do ewidencji gminnej. Starosta wydał odmowę zgody na rozbiórkę - mówi Staszel.
Sprawę bada także policja.
Od przestawiciela wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków zostało przyjęte zawiadomienie w kierunku art. 108 ustawy o ochronie zabytków, które mówi o tym, że kto dopuszcza się niszczenia zabytków popełnia przestępstwo zagrożone karą pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat - mówi asp. Krzysztof Waksmundzki z Komendy Powiatowej Policji w Zakopanem.
Na razie w Panoramie nic się nie dzieje. Budynku od soboty pilnuje zakopiańska straż miejska.
Budynek Panorama powstał w latach 60. XX wieku. Należy on do grupy budynków, jakie powstały w Zakopanem na potrzeby odbywających się w 1962 roku Mistrzostw Świata w Narciarstwie Klasycznym.