O przejawach owej "ciemnej strony" mówi Magdalena Kotula z "Norwida".
To m.in. wykorzystywanie zwierząt w turystyce, zwierzęta jako atrakcja, jako transport, jako posiłek lub pamiątka. Krupówki, Tatry, zadeptane szlaki, kolejki na Giewont, konie i dorożki wożące ludzi do Morskiego Oka - wylicza.
Dodaje, że jeden z tematów nabiera szczególnego znaczenia.
Będziemy rozmawiać o turystyce wojennej. Wykład pani Aleksandry Rutkowskiej z kolektywu reporterskiego Outriders będzie poświęcony właśnie temu tematowi. Na przykładzie Syrii będziemy opowiadać o turystyce w miejscach objętych konfliktami zbrojnymi - zapowiada.
dostępne są na stronie internetowej i facebookowym profilu Ośrodka Kultury im. Norwida.