Akcja „Zima” w Krakowie. Co dzieje się w mieście?
W Krakowie już od piątku, 9 grudnia mieszkańcy mogli odczuć utrudnienia związane z załamaniem pogody. Obfite opady śniegu doprowadziły do paraliżu w poszczególnych częściach miasta.
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie poinformowało, że w nocy z 11 na 12 grudnia na miejskich ulicach pracowało 239 jednostek, w tym 56 solarek. Jak dotąd na krakowskich drogach i chodnikach wykorzystano pięć tysięcy ton soli i 51 ton chlorku wapnia. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania już wkrótce ma rozpocząć systematyczne wywożenie zalegającego śniegu.
Warto dodać, że ze względu na ochronę przyrody służby, które utrzymują tereny zielone obowiązuje zakaz stosowania soli. Odśnieżanie odbywa się tylko mechanicznie, ręcznie oraz przy pomocy piasku.
Dyspozytorzy MPO całodobowo monitorują prognozy pogody i temperaturę powierzchni ulic. Każdy pojazd, który bierze udział w akcji „Zima” jest wyposażony w GPS. Na ten moment komunikacja miejska funkcjonuje bez większych utrudnień. Największe problemy są obserwowane na trasach aglomeracyjnych, gdzie osiem linii zostało skróconych.
Co istotne, kierowcy pojazdów MPK, którzy wyjeżdżają do podkrakowskich miejscowości nie będą ryzykować przejazdu w miejscach, które pozostaną nieodśnieżone.