Pierwszy duży śnieg na Podhalu zwiastuje zimę
Na tę wiadomość wielu od dawna czekało. Na Podhalu pojawił się ostatnio pierwszy duży śnieg, który sprawił, że miejscowości położone wokół Tatr niemal całkowicie zostały przykryte białym puchem. Niestety, na to, aby śnieg utrzymał się na dłużej, przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Pierwsze opady jednak to dobra wiadomość dla tych, którzy czekają na rozpoczęcie sezonu narciarskiego w górach. Polskie Tatry to idealne miejsce na szusowanie i szaleństwo na śniegu. Pierwsze duże opady oznaczają również, że stacje narciarskie rozpoczną na dobre naśnieżanie swoich obiektów, a śnieg, który się na nich pojawi, zostanie na dłużej i pozwoli na oficjalne rozpoczęcie sezonu na szusowanie na nartach i deskach.
Atak zimy w Polsce. Znad Rosji płynie siarczysty, dwucyfrowy mróz
Rosja to obecnie jedno z najzimniejszych państw na świecie. Warunki atmosferyczne, które eksperci obserwują na Syberii niewiele różnią się o tych, występujących na Antarktydzie. Potężne mrozy, które są w obu miejscach niewiele różnią się osiąganymi wartościami. W ciągu dnia w najzimniejszych zakątkach Rosji słupki termometrów moją pokazać nawet -40 st. C. Obecnie ta fala zimnego powietrza coraz bardziej się rozprzestrzenia i już wkrótce przeniesie się nad Europę, a zwłaszcza nad Polskę. Do naszego kraju także przyniesie siarczyste mrozy.
Już pod koniec tygodnia fala zimnego powietrza z Rosji może dotrzeć do Polski. Odczuwalna będzie przede wszystkim w województwach położonych na wschodzie kraju. Wówczas nad ranem należy spodziewać się, że słupki termometrów mogą pokazać nawet -10 st. C. Najzimniej będzie w rejonach górskich, gdzie te wartości mogą wzrosnąć nawet do -15 st. C. To jednak nie potrwa długo. Po kilku dniach sytuacja wróci do normy a pogoda znowu będzie przypominała klasyczną, polską jesień. Wówczas temperatury w nocy znów wrócą w okolice zera, jednak oprócz przymrozków, nie będą nam dokuczać większe mrozy.