Skandal w Muzeum Auschwitz. Pijani cudzoziemcy wdarli się na teren byłego obozu nazistowskiego

2025-09-24 9:32

Dwóch 33-letnich obywateli Finlandii zostało zatrzymanych po tym, jak w stanie głębokiego upojenia alkoholowego wtargnęli na teren Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau. Jak przekazała w rozmowie z Radiem ESKA asp. sztab. Małgorzata Jurecka, oficer prasowy Komendy Powiatowej w Oświęcimiu, mężczyźni pokonali ogrodzenie po tym, jak odmówiono im wejścia z powodu zamknięcia obiektu. Ich wyprawa zakończyła się nocą w policyjnej celi i wysoką grzywną.

Muzeum Auschwitz, policja

i

Autor: KPP w Oświęcimiu/ Materiały prasowe

Oświęcim. Dwóch nietrzeźwych Finów wtargnęło do Muzeum Auschwitz

Do bulwersującego zdarzenia doszło w poniedziałek, 22 września, tuż po godzinie 19:00 na terenie byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Brzezince. Dwóch turystów z Finlandii próbowało wejść na teren Miejsca Pamięci, jednak strażnicy poinformowali ich, że muzeum jest już nieczynne dla zwiedzających. Jednak postanowili dostać się na teren obiektu nielegalnie. Chwilę po rozmowie ze strażnikami zostali przez nich zauważeni, gdy pokonywali ogrodzenie i wchodzili na chroniony obszar. Reakcja straży muzealnej była natychmiastowa – intruzi zostali szybko ujęci, a na miejsce wezwano patrol policji.

Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu przejęli 33-letnich Finów. Zostali oni zatrzymani w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, jakim jest bezprawne wtargnięcie na teren muzeum. Badanie stanu trzeźwości potwierdziło przypuszczenia – obaj mężczyźni mieli w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Noc spędzili w pomieszczeniach dla osób zatrzymanych, aby wytrzeźwieć.

Sprawą zajęli się policjanci z Wydziału Kryminalnego, którzy na podstawie zebranych dowodów postawili obu Finom zarzuty.

– Na podstawie zebranych dowodów obu zatrzymanym przedstawione zostały zarzuty, bezprawnego wtargnięcia na teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego w Birkenau. Za co grozi kara grzywny, ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do roku. Finowie przyznali się do zarzucanego im czynu i dobrowolnie poddali się karze. Prokurator Prokuratury Rejonowej w Oświęcimiu nałożył na nich kary grzywny w kwocie po 1500 złotych – przekazała w rozmowie z Radiem ESKA asp. sztab. Małgorzata Jurecka, oficera prasowy Komendy Powiatowej w Oświęcimiu.

Kraków Radio ESKA Google News

To najdziwniejsze pomniki w Krakowie. Skrywają niezwykłe i tragiczne historie [GALERIA]

Chełmoński w Muzeum Narodowym w Krakowie