Skwer imienia Kory Jackowskiej w Krakowie? Tego chcą Radni Dzielnicy Zwierzyniec

Skwer imienia Olgi Jackowskiej, znanej lepiej jako Kora. Tego chcą Radni krakowskiej Dzielnicy VII Zwierzyniec, którzy podjęli w tej sprawie uchwałę. Imię słynnej artystki miałby nosić park kieszonkowy na rogu ulic Bolesława Prusa i Juliana Fałata. Radni ze Zwierzyńca mówią o nominacji Kory jako patronki skweru już od dwóch lat, chcą w ten sposób upamiętnić artystkę i oddać jej należyty hołd.

Piosenkarką była bardzo znaną, znakomitym muzykiem, zresztą bardzo dobrą osobą publiczną była przez ostatnie lata. Ale też ważny fakt jest taki, że mieszkała po sąsiedzku od tego skweru [przy ul. Fałata 11 - dop. rd.]. Mieszkała tam zanim przeniosła się do Warszawy - mówi Przewodniczący zwierzynieckiej Rady Szczęsny Filipiak.

Zieleniec nie jest duży ale oprócz ławek i stolików ma też mały plac zabaw. Okoliczni mieszkańcy uważają że nadanie mu imienia Kory to bardzo dobry pomysł.

Na pewno każdy z przyjemnością przejdzie skwerem i uśmiechnie się pod nosem wiedząc czyjej nazwy jest to skwer - mówi fanka krakowska zespołu Manaam - jeżeli chodzi o nazwanie skwerku przy mojej ukochanej szkole bardzo niedaleko, Liceum Sztuk Plastycznych, imieniem Kory Jackowskiej jestem jak najbardziej za - dodaje mieszkanka okolicy skweru.

Uchwała Rady Dzielnicy nie jest w tej kwestii wiążąca. Instytut Pamięci Narodowej musi najpierw zweryfikować, czy aby na pewno Kora jest godna takiego zaszczytu. Ostateczną decyzję podejmie Rada Miasta.

Zespół Manaam powstał w Krakowie w 1976 roku z inicjatywy Marka Jackowskiego, Milo Kurtisa i żony tego pierwszego - Olgi Jackowskiej czyli właśnie Kory. Nie licząc pięcioletniej przerwy w latach 1986-1991 zespół istniał aż do roku 2008, kiedy to po poważnym wypadku Marka Jackowskiego na scenie razem z Korą ogłosili, że zespół zawiesza działalność. Jak się potem okazało, już na dobre.

Kora zmarła dwa lata temu po długiej walce z nowotworem.