Słoneczne dni, coraz wyższa temperatura oraz topniejący śnieg to niewątpliwie zwiastuny wiosny. Ptaki coraz śmielej ćwierkają, pojawiły się też już przebiśniegi. Za niedługo z pewnością nasz krajobraz zacznie się zielenić. Niestety nadchodząca wiosna odkrywa również niesmaczne widoki. Chodzi o odchody zwierząt, które wyłaniają się spod topniejącego śniegu. Co gorsze, widać je nie tylko na trawnikach, ale również na chodnikach. W miniony piątek doszło do absurdalnej wręcz sytuacji. Psie odchody pojawiły się też w... Galerii Krakowskiej! Taką sytuację opisał jeden z internautów. Zamieścił także zdjęcie z tej sytuacji.
Panna z psem. W Galerii Krakowskiej. Panna to widzi i idzie dalej. Krzyczę do niej. Mówi, że zaraz wróci. Idę za nią, po drodze wpadam na ochronę. Ochrona mówi, że wolno z psami i co oni mogą - czytamy w relacji internauty.
Straż Miejska Miasta Krakowa przypomina, że właściciele psów mają obowiązek sprzątania po swoich pupilach. Odchody można umieszczać w specjalnie przeznaczonych do tego koszach, a w przypadku ich braku w koszach ulicznych lub w pojemnikach na terenie nieruchomości przeznaczonych na zmieszane odpady komunalne. W przypadku pozostawienia nieczystości grozi nam mandat w wysokości do 500 zł.