Pomimo tego, że kalendarzowo jeszcze mamy lato, to w Tatrach spadł śnieg. Biały puch pojawił się na wysokości ponad 1500 metrów. Można się na niego natknąć m.in. na Kasprowym Wierchu, Giewoncie czy Świnicy. I choć krajobraz może zachęcać do odwiedzania, to TOPR ostrzega przed zbytnim entuzjazmem. Szlaki są śliskie, trzeba też pamiętać o odpowiednim stroju.
To zaczyna być okres najgorszych warunków w skali roku, kiedy mamy bardzo niewielką pokrywę śnieżną, leżącą na skale. To jest potwornie śliskie, zarówno w rakach, jak i bez raków - ostrzega Piotr Konopka ratownik TOPR.
Jeśli nigdy nie chodziliśmy wysokogórskim szlakiem, typu przejście przez Kozią Przełęcz, Rysy czy Orla Perć, to w takich warunkach, jakie są w tej chwili, raczej jest niewskazane - dodaje Zdzisław Chmiel, przewodnik wysokogórski.
A od poniedziałku ze względu na remont zamknięty do odwołania jest niebieski szlak na odcinku od schroniska na Polanie Kalatówki do końca Polany. Nieczynny jest także czerwony szlak od Czarnego Stawu pod Rysami na Rysy.
Polecany artykuł: