Jesień w Tatrach zachęca do podejmowania wędrówek po szlaku
Chociaż wędrówki po tatrzańskich ścieżkach zazwyczaj kojarzą nam się z latem, piękną pogodą i długim dniem na pokonywanie kilometrów — jesień to także idealny czas na poznawanie polskich Tatr. Sami przyrodnicy z Tatrzańskiego Parku Narodowego zachęcają do odwiedzin najpiękniejszych polskich gór o tej porze roku. Chociaż trzeba się do tego odpowiednio przygotować i wziąć pod uwagę, że słońce szybko zachodzi, a w wysokich partiach gór bywa bardzo zimno, widok Tatr, skąpanych w żółto-czerwonych barwach zapiera dech w piersiach i warto chociaż raz go doświadczyć.
— Tatry zawsze cieszą się dużą popularnością. Warto także dodać, że jesień w górach jest piękna i zazwyczaj stabilna. Ciekawostką jest, że najmniej deszczowym miesiącem w Tatrach jest listopad, więc w tym czasie, oczywiście wyłączając pojedyncze anomalie pogodowe, jest bezpiecznie chodzić po górach — powiedział nam Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Tatrzański Park Narodowy zamyka ważny szlak. Obrywy skalne są niebezpieczne dla turystów
We wtorek, 29 października Tatrzański Park Narodowy poinformował w mediach społecznościowych o konieczności zamknięcia czarnego szlaku, prowadzącego do Jaskini Raptawickiej, wraz z jaskinią. Niestety na tej trasie wystąpiło zagrożenie obrywu skalnego, co może być śmiertelne niebezpieczne dla turystów i turystek. Według informacji przekazanych przez TPN eksperci zajmą się obecnie oceną stanu jaskini i wydadzą decyzję, co dalej ze szlakiem.
— Z uwagi na obryw skalny, który stworzył zagrożenie dla osób przebywających w jaskini, do odwołania zostaje zamknięty czarno znakowany szlak turystyczny prowadzący do Jaskini Raptawickiej (w obu kierunkach) wraz z Jaskinią Raptawicką — na odcinku od odejścia tego szlaku od czerwono znakowanego szlaku prowadzącego do Jaskini Mylnej. Konieczna jest ocena stanu jaskini pod kątem bezpieczeństwa, którą przeprowadzą ratownicy TOPR wraz z pracownikami TPN — poinformował Tatrzański Park Narodowy.